środa, 21 listopada 2012

Stylowa impreza odsłona pierwsza:) - KKM

Zgodnie z podtytułem będę pisywać o stylowych imprezach. Mam szczęście w jednej z takich krakowskich stylowych, a na dodatek cyklicznych imprez uczestniczyć dość często, in spe - co wtorek, de facto - trochę rzadziej ale tylko trochę;) Dzisiaj zapraszam moje Czytelniczki na chwilę do naszego stolika, żebyście mogły poczuć odrobinę tej niezwykłej atmosfery, która przyciąga mnie na spotkania regularnie, już od prawie trzech lat. Na spotkania Krakowskiego Klubu Mam.

Spotkania zrodziły się z potrzeby serca naszej koleżanki Beaty, która będąc mamą niespełna wtedy rocznego dziecka poczuła się wyalienowana i przytłoczona swoją rolą i odczuła potrzebę spotkań z innymi mamami - spotkań w knajpce, wieczorem, bez dzieci, gdzie będzie można w luźnej atmosferze pogadać o wszystkim lub po prostu posłuchać, pobyć i wyrwać się z kieratu domowej rutyny. O tych naszych spotkaniach naprawdę wiele by pisać. Skąd ja się tam wzięłam? Nasza Matka Założycielka ze swoim ogłoszeniem na forum emama trafiła na właściwy moment;) Pierwszy rok bycia mamą był dla mnie najtrudniejszy i tę śmiało rzuconą w eter inicjatywę podchwyciłam z dzikim entuzjazmem. Byłam na naszym pierwszym spotkaniu i tak chodzę do dziś.
Teraz te spotkania zaspokajają już nieco inne potrzeby, my się zmieniamy, zmienia się nasza sytuacja, zmieniają się lokale w których się spotykamy (obecnie mamy już trzecią miejscówkę, ale zawsze blisko Bagateli;)) ale nie zmienia się moja chęć uczestnictwa w spotkaniach, gdzie spotkałam wspaniałe osoby, zaprzyjaźniam się i gdzie niezmiennie mogę delektować się aksamitną atmosferą kobiecości;)

Poza wtorkowymi spotkaniami regularnie spotykamy się z dziećmi, urządzamy imprezy tylko dla dorosłych;),  spotkania w formie warsztatów rozwojowych, nawet jeździmy na wakacyjne wypady. Wszystkie jesteśmy mamami (bardzo lubię słowo "mama":)) ale nasze rozmowy bynajmniej nie kręcą się wokół przysłowiowych zupek i kupek. O dzieciach owszem rozmawiamy i to chętnie, ale to tylko jeden z tematów. Muszę przyznać, że zasiadając we wtorkowy wieczór w Mamma Mia przy Karmelickiej mam przy stoliku naprawdę doborowe towarzystwo osób światłych, inteligentnych  dowcipnych, kreatywnych i po prostu nietuzinkowych i wartościowych. No i co ważne - nie jesteśmy hermetyczną grupką wzajemnej adoracji - jeśli sama jesteś mamą i szukasz towarzystwa lub wiesz o kimś takim w swoim otoczeniu - serdecznie zapraszamy!! Kiedyś musi być ten pierwszy raz, ale do odważnych świat należy - skontaktuj się z nami tutaj, zapraszamy Cie serdecznie.
A oto kilka migawek z wczoraj - jemy, pijemy, oglądamy katalogi;) śmiejemy się, dyskutujemy, wzajemnie się inspirujemy i po prostu jesteśmy sobą... Fajnie, nie?










A jeśli jeszcze nie jesteś mamą, pamiętaj o nas w przyszłości! Póki co może bardziej zainteresuje Cię organizacja wieczoru panieńskiego w Krakowie który w nietuzinkowy sposób organizują przewodnicy po Krakowie. ;)

Do następnego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz