Kremówek w Wadowicach jest dużo, to taki znak firmowy miasta. Cena to zazwyczaj ok 3,5 - 4 zł, więc jak na spore ciacho - naprawdę niewiele, zwłaszcza w porównaniu z cenami ciastek w Krakowie. Wybrałam kawiarnie "Filiżanka" w pasażu przy Placu Jana Pawła II. Okazało się, że był to bardzo dobry wybór. Pani która mnie obsługiwała była naprawdę przesympatyczna i nawet narysowała mi własnoręcznie mapkę jak trafić do więzienia, którego szukałam;) Kawa miała piękny ornament, a widząc moje przerażenie rozmiarami kremówki, pani zaproponowała przecięcie jej na pół - zapłaciłam zatem tylko 2 złote:) A i tak nie przejadłam całości! W ogóle super przyjemne, kameralne miejsce tchnące atmosferą spokoju. Polecam to miejsce, znalazłam je na FB: Filiżanka
Wiecie co? Nie byłabym sobą, gdybym nie rozejrzała się w kosmetycznej ofercie małego miasteczka:)
Wracając znad okolicy zakładów produkcji słodyczy "Skawa" (to ci od pysznych wafelków Elitesse) zaglądnęłam do sklepu Pepco (w Krk chyba nie ma??) i oto co upolowałam:
Automatyczna konturówka do ust Rouge Couture firmy Astor. Świetna do poprawek makijażu w ciągu dnia. Cena 2,99 zł.
Lakier Rimmel Lasting Finish PRO. Piękna, duża buteleczka (ponad 13 ml, ładny detal na wierzchu nakrętki:)) rewelacyjny pędzelek, najlepszy jaki miałam! No i piękny, głęboki odcień fioletu z niebieskawym połyskiem. Trochę się obawiałam, że zdubluję kolorystycznie lakier z firmy Essence, który posiadam, ale jak się na szczęście okazało - są to dwie zupełnie rożne bajki. To dobrze, bo wprost nie znoszę zdublowanych produktów makijazowych:) Jeśli chodzi o Rimmel, to potrzebne są 3 warstwy, żeby osiągnąć idealny efekt krycia. Lakier tworzy wówczas super gładką, połyskliwą taflę, jaką trudno uzyskać choćby nieco smużącym Essence. Cena - 2,99 zł :)
pozdrawiam i do następnego
Marta
W Krakowie jest Pepco i to nie jedno :)
OdpowiedzUsuń